czwartek, 21 października 2010

Wybuchowa mieszanka - najlepsze kawały #1

- Dlaczego Sejm jest okrągły?
- A kto widział kwadratowy cyrk?



- Jasiu, co robiliście na chemii?
- Materiały wybuchowe.
- Zadał coś pan?
- Nie zdążył.


Lato, popołudnie, mąż mówi do żony:
- Może pójdziemy do łóżka?
- Ale Jasiu jeszcze nie śpi, jak mu wytłumaczysz, że tak wcześnie do łóżka idziemy? A jak coś usłyszy?
- Ja to załatwię - mówi mąż i idzie do Jasia.
- Jasiu, stań w oknie i licz ubranych na czarno ludzi. Za każdego dostaniesz ode mnie złotówkę.
Jasiu idzie do okna, rodzice do łóżka. Jasiu liczy:
- Złoty... dwa... trzy... oj, ojcu by taniej prostytutka wyszła,
procesja pogrzebowa idzie...



- Co wiesz o poziomkach?
- Poziomki otrzymujemy przewracając pionki.



Rozmawia dwóch facetów:
- Wiesz, wczoraj na ulicy jakiś palant nazwał mnie gejem...
- A Ty co?
- Jak to co? Pudrem po oczach i torebką po głowie...



Jak się nazywa:
- nieuczciwy sprzedawca po holendersku?
- van der Schmeltz!

- japoński złodziej flamastrów?
-Kosimazaki!

- babcia klozetowa?
-pistewardessa!

- gabinet dyrektora po japońsku?
-Jamahama!